Martwicze zapalenie powięzi (MZP) to ostre zakażenie podskórnej tkanki łącznej. Infekcja przyczynia się do zapalenia naczyń krwionośnych, zakrzepicy, niedokrwienia i martwicy tkanek miękkich – skóry, tkanki podskórnej i przedziałów powięziowych. Leczenie MZP polega na chirurgicznym, całkowitym wycięciu martwej tkanki i wdrożeniu antybiotykoterapii.
Martwicze zapalenie powięzi cechuje się wysoką śmiertelnością (około 25-30 proc.). Infekcja prowadzić może do wielu powikłań, a do najczęstszych zalicza się inne zakażenia szpitalne, zespół niewydolności oddechowej czy ostrą niewydolność nerek.
Przyczyny martwiczego zapalenia powięzi
Na infekcję najbardziej narażone są osoby starsze oraz z niedoborami odporności, jednak martwicze zapalenie powięzi może również rozwinąć się u osób zupełni zdrowych i młodszych. Infekcję podzielono na trzy typy:
- wywołaną przez kombinację bakterii Gram-dodatnich i Gram-ujemnych oraz beztlenowce – najczęściej występuje u osób chorujących na cukrzycę, HIV, z przewlekłą niewydolnością nerek, w immunosupresji, otyłych, nadużywających alkoholu lub zażywających narkotyki dożylnie;
- wywołaną przez paciorkowce grupy A – często występuje u młodych osób, które doznały niewielkiego urazu lub które przeszły niewielki zabieg chirurgiczny;
- wywołaną przez przecinkowce, które występują w zbiornikach wodnych – najczęściej spotykana u mieszkańców terenów nadmorskich. Czynnikiem ryzyka jest niewydolność wątroby.
Infekcja poprzez bakteriotoksyny uszkadza pobliskie tkanki i osłabia odpowiedź układu immunologicznego. W wyniku zakażenia leukocyty uwalniają cytokiny, które odpowiedzialne są za wywołanie stanu zapalnego. W nadmiarze produkcji leukocytów, dochodzić może do wstrząsu i zespołu niewydolności wielonarządowej. Wzrastają czynniki krzepnięcia, w efekcie czego pojawia się zatorowość drobnych naczyń prowadząca do przewlekłego niedokrwienia, które sprzyja rozwojowi martwicy.
Objawy MZP często są niecharakterystyczne
W początkowym okresie rozwoju choroby MZP objawy są mało charakterystyczne i trudne do odróżnienia od zwykłego zapalenia tkanki łącznej. Rzadko pojawiają się objawy ogólnoustrojowe, takie jak wstrząs, gorączka czy zaburzenia stanu świadomości. Również zmiany skórne, m.in. dostrzegalna martwica skóry i tkanki podskórnej, owrzodzenia czy duże pęcherze wypełnione ciemnym płynem, nie pozwalają w pełni rozpoznać choroby. W praktyce klinicznej podejrzenie martwiczego zapalenia powięzi powinny wzbudzić słaba odpowiedź na przyjmowane przez pacjenta leki i oznaki wskazujące na rozwijający się wstrząs lub duszności.
Do pierwszych objawów zakażenia należą: obrzęk, niewielki rumień i bolesność. Szybko dochodzi do zasinienia skóry, powstania pęcherzy i martwiczych strupów skóry, które przypominają oparzenia II i III stopnia. Martwica tkanek znacznie wykracza poza granice widoczne na skórze. Wskutek uszkodzenia nerwów powierzchownych dochodzić może do utraty czucia. Manifestacjom skórnym towarzyszyć mogą także tachykardia czy hipotonia.
Leczenie – chirurgia i antybiotykoterapia
W praktyce klinicznej podstawowym elementem leczenia martwiczego zapalenia powięzi jest szybkie i dokładne opracowanie chirurgiczne rany z doszczętnym wycięciem martwiczych tkanek. Tylko w ten sposób można zmniejszyć ryzyko zgonu, a także rozprzestrzenianie się infekcji.
Zabieg polega na całkowitym usunięciu martwej tkanki. W przypadku rozległych ubytków, niejednokrotnie konieczny jest przeszczep skóry lub użycie syntetycznych biopolimerów. Jeżeli natomiast martwica jest nieodwracalna, występuje zgorzel lub uogólniająca się toksemia, konieczna jest amputacja. Wraz z leczeniem chirurgicznym, w praktyce klinicznej, wprowadza się antybiotykoterapię z zastosowaniem wankomycyny, linezolidu, daptomycyny lub streptograminy, które zatrzymują rozwój gronkowców ze szczepu MRSA. Zalecana jest także klindamycyna, która działa przeciw anaerobom i hamuje wytwarzanie toksyn bakteryjnych.
Ranę pooperacyjną pozostawia się otwartą, stosuje się płukanie i chirurgiczne oczyszczanie do momentu ustania choroby. Rana podlega również codziennej ocenie przez specjalistów. W późniejszym okresie leczenia wykonuje się luźne lub wtórne zamknięcie rany, a także przeszczepy siatkowe i zabiegi rekonstrukcyjne.
Źródła:
K. Landowska-Jaroszek, A. Marszałek, Martwicze zapalenie powięzi – opis przypadku, Forum Zakażeń 2019;10(1), str. 65-67
G. Raba, Martwicze zapalenie powięzi po cięciu cesarskim. Czy można uniknąć tego powikłania?, Przegląd Menopauzalny 5/2013; 5, str. 418-422
M. Walczak, M. Rudzki, M. Gawłowicz, K. Buda, D. Waniczek, J. Arendt, Martwicze zapalenie powięzi (MZP) – opis przypadku, JEcolHealth, vol. 15, nr 2, marzec-kwiecień 2011, str. 83-86
Przeczytaj także: Nowa deklaracja dla szpitali. Chodzi o zmniejszenie liczby skaleczeń wśród personelu