Dzięki współpracy Wydziału Inżynierii Biomedycznej Politechniki Śląskiej i firmy Rudpol-OPA powstało innowacyjne urządzenie, dzięki któremu możliwa będzie ocena stopnia zużycia wierteł chirurgicznych przed operacją. Dotychczas oceną przydatności narzędzi chirurgicznych i ich dopuszczeniem na salę operacyjną zajmowali się pracownicy sterylizatorni.
Jak zaznaczył kierownik zespołu dr inż. Marcin Basiaga, jednym z ważniejszych problemów dotyczących stosowania wierteł chirurgicznych jest ocena ich stopnia zużycia przed zastosowaniem podczas operacji. Dodał, iż obecnie w zabiegach chirurgicznych, w tym w ortopedii i traumatologii, najczęściej stosowaną i najliczniejszą grupę narzędzi stanowią narzędzia tnące, w szczególności wiertła chirurgiczne.
– Wykonywanie zabiegów chirurgicznych z wykorzystaniem zużytych lub stępionych narzędzi tnących stwarza zagrożenie dla zdrowia pacjenta, ponieważ wiercenie w kości zużytym wiertłem generuje wysoką temperaturę, co powoduje termiczną nekrozę, czyli martwicę kości, a to z kolei może prowadzić do licznych powikłań pooperacyjnych – powiedział badacz.
Urządzenie zmniejszy liczbę komplikacji pooperacyjnych
Kierownik zespołu badaczy zauważył, iż dotychczasowa ocena jakości wierteł realizowana była okiem nieuzbrojonym, co w efekcie obarczone było dużym ryzykiem błędu i mogło prowadzić do licznych powikłań pooperacyjnych. Dlatego to innowacyjne urządzenie opracowane przez naukowców, w przyszłości będzie w stanie automatycznie ocenić stopień zużycia analizowanego wiertła.
– Urządzenie umożliwi wycofanie z użytkowania instrumentarium o nadmiernym zużyciu. W efekcie liczba komplikacji pooperacyjnych wynikających ze stosowania złej jakości narzędzi zostanie ograniczona – podkreślił dr inż. Basiaga.
Prototyp został już przetestowany przez personel medyczny
Ocena jakości wierteł będzie polegała na wprowadzeniu wiertła do urządzenia. – Następnie, dzięki specjalnemu oprogramowaniu, urządzenie automatycznie analizuje stan ostrza wiertła i porównuje to ze swoją bazą zdjęć. Na tej podstawie następuje weryfikacja, czy wiertło nadaje się do użycia, czy też nie; ze 100-procentową pewnością – wyjaśnił naukowiec.
Pracownicy sterylizatorni, którzy mieli okazję sprawdzić działanie urządzenia ocenili je pozytywnie. Firma planuje zaprezentować ten innowacyjny sprzęt podczas branżowej konferencji, która odbędzie się w najbliższym czasie. Przyrząd trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku. Według szacunków maszyna będzie kosztowała ok. kilka tys. zł.
Projekt otrzymał dofinansowanie z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Prace nad nim zajęły półtora roku.
Źródło: naukawpolsce.pap.pl
Przeczytaj także: Jak przygotować pacjenta z cukrzycą do zabiegu operacyjnego?