Test

5 zasad dotyczących pielęgnacji skóry twarzy zimą

Ten tekst przeczytasz w 3 min.

Zimą twarz jest narażona na różnego rodzaju podrażnienia i uszkodzenia. Mroźne powietrze może spowodować jej wysuszenie, zaczerwienienie, a przy ekstremalnie niskich temperaturach – nawet odmrożenie. Warto również pamiętać, że skóra jest narażona na wysuszenie spowodowane ogrzewaniem w pomieszczeniach. Pielęgnacja zimą nie musi być wyzwaniem! Jak więc o nią zadbać?

Jakie niebezpieczeństwa czyhają zimą?

Zimą twarz jest narażona na działanie mroźnych wiatrów, niskie temperatury i przesuszone powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach. Powoduje to, że skóra jest mniej elastyczna i nawilżona, niż przez resztę roku. Co więcej, jest dużo bardziej skłonna do urazów, przebarwień i uszkodzeń mechanicznych. Najgroźniejsze są odmrożenia.

Odmrożenie to uszkodzenie mechaniczne tkanek skórnych spowodowane niskimi temperaturami. Dochodzi do spowolnienia przepływu krwi, a następnie zatrzymania się jej w naczyniach krwionośnych. Rozwija się także stan zapalny i niedokrwienie. Pierwsze objawy odmrożenia to piekący ból i zaczerwienienie, a następnie zblednięcie odmrożonych tkanek.  Najbardziej na odmrożenia narażone są dłonie i stopy, małżowiny uszne, policzki i nos.

Co zrobić gdy pojawią się odmrożenia?

W przypadku odmrożeń pierwszego lub drugiego stopnia nie jest wymagana konsultacja medyczna. Poszkodowanego należy jednak okryć ciepłym kocem i podawać ciepłe napoje. Uszy, nos, policzki zabezpiecza się gazą jałową. Stanowczo odradza się gwałtownego ogrzewania ciała, natomiast na uszkodzoną skórę można przyłożyć również ciepły okład. Do specjalisty należy się niezwłocznie udać w przypadku trzeciego lub czwartego stopnia odmrożenia, a także w razie powikłań odmrożeń niższego stopnia.

  1. Nawilżenie to podstawa

Zimą skóra traci dwa razy więcej wody niż latem. Zimową porą warto zdecydować się na kremy, które mają bogatą konsystencję. Ma to związek z tym, że skóra potrzebuje dogłębnego nawilżenia. Składniki, które powinien zawierać taki krem to naturalne oleje roślinne, np. wosk pszczeli, oliwa z oliwek, olej jojoba, masło shea, witamina E, wspomagająca regenerację wysuszonej skóry, alantoina, pantenol, czyli substancje łagodzące podrażnienia wywołane mrozem, witaminy K i PP (niacyna), chroniące naczynka przed pękaniem, kwas hialuronowy wiążący wodę w skórze, filtry chroniące przed promieniowaniem słonecznym. Należy również pamiętać, że nie wolno nakładać kremu na twarz tuż przed wyjściem na zewnątrz. Woda, którą kremy zawierają, może doprowadzić do podrażnień skóry w kontakcie z minusową temperaturą.

  1. Krem z filtrem UV

Krem z filtrem UV należy stosować także zimą. Promieniowanie UVA panuje za oknem przez cały rok, również wtedy, kiedy nie ma słońca. Promieniowanie to jest bardzo szkodliwe i odpowiedzialne jest za fotostarzenie się skóry, powstawanie przebarwień czy emisję wolnych rodników w organizmie. Ponadto należy pamiętać, że śnieg z łatwością odbija promienie słoneczne, a więc nawet zimą, w ciągu długich spacerów, istnieje możliwość opalenia skóry. Zimą warto więc zadbać o odpowiednią fotoprotekcję. Najlepszym rozwiązaniem dla skóry twarzy jest używanie kremu z filtrem przez cały rok. W okresie jesienno-zimowym zalecane jest używanie filtrów przeciwsłonecznych na poziomie minimum SPF30.

  1. Witamina C

W dbaniu o wygląd i kondycję skóry niezawodnie sprawdzi się duża ilość witaminy C. Nie tylko przyczyni się to do poprawy odporności, ale również do poprawy wyglądu skóry. Kremy zawierające duże ilości tej witaminy idealnie sprawdzą się do bardzo wysuszonej skóry. Dodatkowo taki preparat wzmacnia naczynia krwionośne, co wpływa na lepsze dotlenienie komórek. Skóra robi się jaśniejsza i pełna blasku, wygląda młodziej i bardziej promiennie. Co więcej należy pamiętać, że witamina C spowalnia proces starzenia się skóry. Ma to związek z tym, że witamina C przyśpiesza produkcję kolagenu, który wpływa na elastyczność i  nawodnienie skóry. Kremy z witaminą C redukują także przebarwienia na twarzy, które mogą być spowodowane mrozem i zimnym wiatrem. Osoby, które posiadają wrażliwą skórę powinny używać kremów, w których witamina C nie przekracza 10% stężenia.

  1. Nie zapominajmy o ustach

Usta są bardzo narażone na uszkodzenia podczas mrozów. Ma to związek z brakiem gruczołów łojotokowych, co powoduje, że nie mogą się same natłuścić. Podczas mrozów usta pękają, pierzchnieją i wysuszają się. Wygląda to mało estetycznie, a co więcej może sprawiać ból. Aby uniknąć problemu z przesuszonymi ustami warto dwa razy w tygodniu stosować peeling. Najlepiej cukrowy z naturalnymi olejkami. Taki zabieg sprawi, że pozbędziemy się martwego naskórka. Ponadto peeling zapewni odpowiednie nawilżenie. Kolejnym krokiem w dbaniu o usta jest stosowanie nawilżających pomadek lub błyszczyków. Na poranione usta bardzo dobrze sprawdzi się też maść z witaminą A. Złagodzi popękane usta i kąciki ust. Kluczem do zachowania pięknego wyglądu ust jest ponownie – duża ilość nawilżenia.

  1. Krem pod oczy

Skóra pod oczami jest znacznie cieńsza niż na reszcie twarzy, dlatego kosmetyki w okolice oczu należy stosować każdego dnia. W tym celu można zaopatrzyć się w krem ochronny. Bardzo dobrze sprawdzi się krem z witaminą F. Zapewni on długotrwałe nawilżenie. Również krem z witaminą C dobrze nawilży skórę, a dodatkowo zredukuje mikro zmarszczki. Idealnym rozwiązaniem na zimową porę i nie tylko będzie także sięgnięcie po dwufazowy płyn do demakijażu. Zawiera on fazę oleistą, która oprócz zmycia wodoodpornego makijażu nawilża skórę wokół oczu.

Źródła: www.medme.pl, www.uroda.poradnikzdrowie.pl, www.nowafarmacja.pl, www.pollenaewa.com.pl, www.tronazdrowia.pl

test

test