Jak wynika z badania przeprowadzonego przez włoskich naukowców, u ponad 80 proc. ozdrowieńców wykazano uszkodzenia jamy ustnej lub otaczających ją struktur. Praca została opublikowana na łamach czasopisma Journal of Dental Research.
Badania zostały przeprowadzone na 122 osobach, które przeszły zakażenie COVID-19. W wyniku ciężkiego przebiegu choroby, badani byli hospitalizowani w okresie od 23 lipca do 7 września 2020 r. Badanie stomatologiczne przeprowadzono u tej grupy osób po trzech miesiącach od wypisu ze szpitala.
Jak wykazano, wśród najczęstszych powikłań zakażenia COVID-19 u tych pacjentów odnotowano powiększenie gruczołów ślinowych (38 proc. badanych, najczęściej u starszych pacjentów, z ciężkim przebiegiem choroby), suchość w jamie ustnej (25 proc. pacjentów) i osłabienie mięśni żucia (18 proc., najczęściej u młodszych pacjentów).
– Podsumowując wyniki badania osób, które przeżyły COVID-19 zauważyliśmy, że uszkodzenia w rejonie jamy ustnej utrzymują się u zdecydowanej większości pacjentów, przez długi okres po przechorowaniu COVID-19. I to sugeruje, że jama ustna stanowi jedno z głównych miejsc, w których rozwija się infekcja SARS-CoV-2 – zaznaczył prof. Enrico Gherlone z IRCCS San Raffaele Scientific Hospital w Mediolanie.
Ból twarzy kolejnym powikłaniem po COVID-19
Wśród wymienionych przez naukowców powikłań znalazł się również ból twarzy, nieprawidłowości w stawie skroniowo-żuchwowym (7 proc.), mrowienie twarzy (3 proc.) oraz nerwoból nerwu trójdzielnego (3 proc.).
Zdecydowanie rzadziej u ozdrowieńców wystąpiły takie objawy, jak biały język, owrzodzenia jamy ustnej, a także zmienione odczuwanie smaku i zapachu. Badacze wykazali również jeden przypadek pocovidowej asymetrii twarzy.
– Jama ustna jest łatwo dostępnym środowiskiem dla interakcji wirusa SARS-CoV-2 z komórkami docelowymi i układem odpornościowym błony śluzowej – podkreślili autorzy. Jak dodali, brakuje jednak pewności, czy objawy w jamie ustnej są bezpośrednim skutkiem infekcji wirusowej.
Źródło: infodent24.pl, Journal of Dental Research
Przeczytaj także: Nowa metoda leczenia przetok pęcherzowo-pochwowych za pomocą kleju białkowego