Białystok: operacje endoprotez stawu kolanowego i biodrowego w asyście robota

Ten tekst przeczytasz w < 1 min.

Do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku trafił nowoczesny robot Rosa, który będzie wykorzystywany do operacji endoprotez stawu kolanowego i biodrowego. Urządzenie pozwala skrócić czas operacji, a także cechuje się niezwykłą precyzją. Takich robotów w Polsce jest zaledwie kilka.

Precyzja robota Rosy

Placówka w Białymstoku podaje, że robot Rosa jest powszechnie wykorzystywany na Zachodzie, w Polsce dopiero wchodzi na rynek medyczny. W kraju znajduje się 5-6 sztuk tego urządzenia.

Mimo że operacja z wykorzystaniem robota jest 2 tys. zł droższa niż tradycyjna, to jak wskazuje dr Jan Kiryluk, lekarz kierujący Kliniką Ortopedii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, technologia ta cechuje się dużą precyzją, a pacjenci szybciej odzyskują sprawność. Ekspert jest zdania, że z czasem młodzi ortopedzi będą w stanie samodzielnie operować z pomocą Rosy.

W białostockiej placówce robot wykorzystywany będzie również w planowaniu operacji. Urządzenie pokazuje, w jaki sposób należy przyciąć kość, jak zbalansować tkanki. Jednak ostateczną decyzję podejmuje lekarz.

– Pomaga nam, liczyć, planuje przedoperacyjnie i my już wiemy w momencie zaplanowania przedoperacyjnego, jak ten staw mniej więcej będzie wyglądał w okresie pooperacyjnym – wyjaśnił specjalista.

Lekarz dodał również, że czas przed operacją nieznacznie się wydłuża, jednak sam zabieg trwa krócej.

Obecnie ok. 20% pacjentów nie jest do końca zadowolonych z protezoplastyki stanu kolanowego. Jest to bardzo duży odsetek i niekoniecznie jest to związane z błędem operacyjnym, ale po części na tyle indywidualne są warunki anatomiczne stawu kolanowego, że czasami trudno uzyskać 100% efekt. Robotyka pozwala zmniejszyć zdecydowanie ten odsetek – wyjaśnił dr Kiryluk.

Zalety wykorzystania Rosy

W najczęściej wymienianych zaletach robota jest jego dokładność, która pozwala na ustawienie kątów i płaszczyzny przycięcia kości. Specjalista dodał, że precyzja cięcia jest dużo wyższa niż przy standardowym postępowaniu. Co więcej, wykorzystuje się mniej narzędzi, co pozytywnie wpływa na proces stabilizacji.

– Pozwala chirurgom podążać za anatomią pacjenta, nie wykonywać go jednolicie u wszystkich naszych chorych, tylko jednak personalizować ten zabieg. Już to widzimy z pożytkiem dla naszych pacjentów – opowiedział Paweł Olszewski, specjalista ortopedii i traumatologii.

W ubiegłym roku w Klinice przeprowadzono ponad 950 operacji endoprotez, w tym 100 zabiegów wymiany. Ponadto placówka będzie również przeprowadzała operacje połowiczne, czyli połówki protez oraz zabiegi na staw biodrowy.