Jak zwiększyć szansę na wyleczenie pacjentów z ranami przewlekłymi? Na pomoc przychodzi laserobaria, która polega na terapii skojarzonej, wykorzystującej tlen o podwyższonym ciśnieniu, ozon, pole magnetyczne i światło terapeutyczne o odpowiedniej długości fal. Sprawdź jak działa to nowoczesne urządzenie.
Urządzenie Laserobaria 2.0_S zostało opracowane przez prof. Aleksandra Sieronia. Do jego najważniejszych zalet należy mobilność urządzenia oraz konkurencyjna cena.
Do leczenia jakich ran wykorzystuje się to urządzenie?
Ten nowoczesny sprzęt doskonale sprawdza się w leczeniu ran przy tzw. stopie cukrzycowej, ran towarzyszących miażdżycy, żylnemu zespołowi zakrzepowo-zatorowego, jak również odleżyn. Mogą z niego z powodzeniem korzystać także pacjenci z polineuropatią cukrzycową.
Rana staje się bakteriologicznie czysta i goi się znacznie szybciej właśnie pod wpływem działania urządzenia, które polega na wykorzystaniu podwyższonego ciśnienia i ozonu, światła terapeutycznego o odpowiedniej długości fal oraz pola magnetycznego.
Cena urządzenia sprawi, że będzie ono bardziej dostępne
W leczeniu ran przewlekłych stosuje się również komorę hiperbaryczną. Jednak ze względu na jej koszt, który mieści się w granicach kilku mln złotych jest ona dostępna jedynie w ośrodkach referencyjnych. Minusem w tego rodzaju terapii jest również brak możliwości przeprowadzania terapii skojarzonej, czyli leczenia tlenem, ozonem, polem magnetycznym i światłem.
Natomiast kwota zakupu Laserobarii będzie o wiele niższa, dlatego powinna sprawić, że ta forma leczenia będzie bardziej dostępna zarówno dla szpitali, przychodni, jak również gabinetów rehabilitacyjnych czy nawet prywatnych praktyk lekarskich.
Co niezwykle istotne, z urządzenia będzie można również korzystać w domach opieki oraz warunkach domowych. Szczególnie sprawdzi się w oddziałach angiologii, diabetologii, chorób wewnętrznych oraz geriatrii.
Urządzenie zmniejsza ryzyko amputacji kończyny
Dzięki osiągnięciu pozytywnych efektów leczenia zminimalizowane zostaje ryzyko amputacji kończyny, które w niektórych przypadkach jest jednak koniecznością.
Źródło: Inventmed
Przeczytaj także: Słupsk: WSS jako jeden z pierwszych szpitali w Polsce wprowadza prehabilitację przed operacją
