Membrana ze skrobi – przedmiot badań polskiej doktorantki

Ten tekst przeczytasz w 2 min.

Skrobia najczęściej wykorzystywana jest w celach kuchennych. Jednak Ewa Sroczyk, doktorantka na Wydziale Inżynierii Metali i Informatyki Przemysłowej w Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie, wykonała membranę ze skrobi, która następnie być może znajdzie zastosowanie w medycynie jako opatrunek.  

Jak powstanie membrana?

Aby powstała membrana, skrobię poddaje się procesowi elektroprzędzenia, podczas którego wykorzystuje się ładunek elektryczny, który pozwala wytwarzać włókna o pożądanych właściwościach fizyczno-chemicznych, ze średnicami mierzonymi w mikro- i nanometrach.  Sposób ten pozwala na stworzenie membrany o 70% porowatości, średniej średnicy włókien w zakresie 0,43–1,60 µm, którą przechowuje się w temperaturze 20–25°C w szczelnym opakowaniu bez dostępu wilgoci.

Dzięki takim właściwościom może odnaleźć zastosowanie w medycynie jako opatrunek do leczenia wilgotnych, rozległych i trudno gojących się ran. Membranę wycina się, dopasowuje się do rany pod wpływem promieniowania UV.

– W trakcie mojego doktoratu rozwijałam, opracowywałam i optymalizowałam kilka różnych procesów wytwarzania elektroprzędzonych mat. Jedną z nich są membrany ze skrobi kukurydzianej. Sucha membrana zachowuje swój rozmiar. Dopiero jej zwilżenie sprawia, że się kurczy, a proces ten wzmaga podwyższenie temperatury wody. To ogromna zaleta – wyjaśnia Ewa Sroczyk.

Niezwykłe właściwości membrany

Jedną z najistotniejszych cech membrany jest fakt, że jest ona bardzo kurczliwa, co zapewnia idealne dostosowanie się do rany. Ponadto opatrunek z tego tworzywa przyśpiesza gojenie się ran, jak również wysoka porowatość pozwala na umieszczenie w porach membrany dodatkowych substancji leczniczych.

Dodatkowe właściwości antybakteryjne można jej nadać, modyfikując już po wytworzeniu. Jest to przedmiotem mojego doktoratu “Modification of electrospun mats to control oil delivery for skin”. 30% objętości membrany to włókna skrobi, a pozostałe 70% (czyli właśnie porowatość) stanowi powietrze, które może być zastąpione substancjami leczniczymi. To stąd bierze się tak duży potencjał leczniczy membrany – tłumaczy mgr inż. Ewa Sroczyk.

Membrana ze skrobi jest bezzapachowa, biała, cienka, a makroskopowo wyglądem przypomina chusteczkę higieniczną. Proces tworzenia jest względnie prosty i szybki.

– Ja opracowałam proces na małą skalę. W przypadku uprzemysłowienia, zmienia się wiele parametrów procesu, więc na pewno trzeba będzie go dopracować, ale to jest jak najbardziej możliwe – wstępne zainteresowanie komercjalizacją wykazała już jedna firma – opowiada doktorantka.

Wykorzystanie skrobi w medycynie do tworzenia opatrunków, jak również w przemyśle gospodarczym, zostało zgłoszone jako wynalazki w Polskim Urzędzie Patentowym i Europejskim Urzędzie Patentowym. Otrzymały wyróżnienie w konkursie „Student-Wynalazca” (edycja 2022). W zespole opracowującym metodę oprócz doktorantki znalazła się także jej promotorka prof. dr hab. inż. Urszula Stachewicz.

Źródło: agh.edu.pl