Naukowcy odkryli czynnik genetyczny, dzięki któremu skóra dorosłego człowieka jest w stanie zregenerować się, tak jak skóra noworodka

Ten tekst przeczytasz w 2 min.

Badanie przeprowadzone przez naukowców z Washington State University wpłynie pozytywnie na proces leczenia ran na skórze. Dzięki jego efektom będzie można również zapobiec niektórym procesom starzenia się skóry.

Amerykańscy naukowcy odkryli czynnik genetyczny, dzięki któremu skóra dorosłego człowieka jest w stanie zregenerować się, tak jak skóra noworodka

Działanie czynnika genetycznego o którym mowa ma charakter molekularnego przełącznika w skórze młodych myszy. Ten natomiast odpowiada za kontrolę tworzenia się mieszków włosowych w trakcie ich rozwoju w pierwszym tygodniu życia.

Czynnik genetyczny pozwala na gojenie ran bez wytworzenia blizny

Swego rodzaju przełącznik jest zazwyczaj „wyłączany” po utworzeniu się skóry, jak również w tkance osoby dorosłej. Jego aktywacja w wyspecjalizowanych komórkach dorosłych myszy spowodowała, iż rany na skórze goiły się, bez wytworzenia blizny. Uszkodzona skóra odzyskała zdolność wytworzenia nowych mieszków włosowych, które są w stanie wywołać tzw. gęsią skórkę. Ponadto w tych miejscach ponownie zaczęło rosnąć futro.

Udało nam się wykorzystać wrodzoną zdolność młodej, noworodkowej skóry do regeneracji i przenieść tę zdolność na starą skórę. W zasadzie pokazaliśmy, że ten rodzaj regeneracji jest możliwy – powiedział Ryan Driskell, adiunkt w Szkole Nauk Molekularnych WSU.

W jaki sposób dochodzi do regeneracji ludzkiej skóry?

Według specjalisty nadal możemy szukać inspiracji w innych organizmach, ale możemy również uczyć się o regeneracji, patrząc na siebie. Raz w życiu generujemy nową tkankę w miarę wzrostu – dodał.

Dlatego zespół badaczy w swoich badaniach wykorzystał nowoczesną technikę, zwaną sekwencjonowaniem RNA pojedynczych komórek, która polegała na porównaniu genów i komórek skóry dorosłej z tą dopiero rozwijającą się. Odkryty czynnik transkrypcyjny białka, które natomiast jest połączone z DNA, ma zdolność do włączania lub wyłączania genów.

Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie eLife

Czynnik Lef1 z kolei miał związek z fibroblastami brodawkowatymi, które potrafią rozwijać komórki w brodawkowatej skórze właściwej, czyli warstwie skóry znajdującej się tuż pod powierzchnią. To ona natomiast jest odpowiedzialna za napięcie skóry i jej witalność.

Jak podkreślił jednak Ryan Driskell, odkrycie czynnika genetycznego Lef1 jest fundamentalnym postępem, jednak aby odkrycie to można zastosować na ludzkiej skórze należy wykonać jeszcze wiele pracy w tym zakresie.

Źródło: scitechdaily.com

Przeczytaj także: Polscy naukowcy stworzyli klips do diagnostyki czerniaka

Przeczytaj bezpłatnie pokrewny artykuł w czasopiśmie „Chirurgia Plastyczna i Oparzenia”: