Szczecin: robot neurochirurgiczny poprawi efekty leczenia i zwiększy dokładność operacji

Ten tekst przeczytasz w 2 min.

Do Szpitala Klinicznego nr 1 Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie trafił robot neurochirurgiczny wraz z nawigacją i ramieniem 3D. Technologia ma znacznie poprawić efekty leczenia onkologicznego, zwiększyć dokładność operacji, m.in. kręgosłupa, a także skrócić czas operacji i hospitalizacji pacjenta.

– Bardzo dużo mówimy dziś o jakości kształcenia – nie tylko o parametrze ilościowym, że zwiększamy dostępność studiów na kierunku lekarskim (…), ale na kanwie tej dyskusji o kształceniu bardzo mocno akcentujemy jego jakość, także w kontekście kompetencji i umiejętności – są one potrzebne po to, by móc korzystać z postępu technologicznego – wskazywał podczas oficjalnej prezentacji nowego urządzenia podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia, Piotr Bromber.

Minimalnie inwazyjne operacje

Zestaw robotyczny, który trafił do szczecińskiej placówki, składa się m.in. z robota neurochirurgicznego z ruchomym ramieniem 3D. Nowy sprzęt to połączenie elementów elektronicznych i mechanicznych sterowanych komputerowo. Kierujący Kliniką Neurochirurgii i Neurochirurgii Dziecięcej prof. Leszek Sagan wyjaśnił, że robot może w istotnym aspekcie poprawić dokładność i sprawność operacji.

– To rentgenowski aparat, który ma możliwość ruchu naokoło leżącego na stole operacyjnym chorego i wykonania w ten sposób badania, które praktycznie można porównać do badania tomografii komputerowej. Obraz przesyłany jest do robota, dzięki czemu może on rozpoznawać anatomię chorego – dodał specjalista.

Zestaw składa się również z mikroskopu, czyli robotycznego zestawu wizualizacyjnego. Neurochirurg podkreśla, iż ma on skomplikowane funkcje, takie jak angiografia fluorescencyjna, trzy rodzaje światła, które pozwalają różnicować zmiany chorobowe w mózgu. Z kolei, jak wyjaśnił prof. Sagan, ruchome ramię zaprogramowane wcześniej przez neurochirurga w bardzo precyzyjny sposób ustawia się i planuje trajektorię dojścia narzędzia do odpowiednich obszarów w mózgowiu i kręgosłupie.

– Dzięki temu – jeśli chodzi o same operacje kręgosłupa – właściwie wyklucza możliwość nieprawidłowego posadowienia wszczepów kręgosłupowych, w związku z tym operacje mogą być minimalnie inwazyjne, mogą być wykonywane przezskórnie – zaznaczył Kierownik Kliniki.

Minimalna inwazyjność pozwala więc na operowanie większej liczby osób, a szczególnie tych, u których ze względu na obciążenia niemożliwa byłaby rozległa regeneracja.

Medycyna przyszłości

– Myślę, że medycyna wczoraj, dziś i jutro to niezmiennie sztuka wykorzystywania ludzkiego doświadczenia i wiedzy (…), ale myślę też, że medycyna dziś i medycyna przyszłości to taka, w której medycy dostają instrumenty do tego, żeby jeszcze lepiej tę wiedzę i doświadczenie wykorzystać – mówił podczas prezentacji sprzętu wojewoda zachodniopomorski, Zbigniew Bogucki.

Rektor Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Bogusław Machaliński dodał, że nowy sprzęt to „kropka nad i” do specjalistycznych zabiegów neurochirurgicznych w szpitalu.

Zabiegi robotyczne zawsze są bardziej precyzyjne, bardziej oszczędzające, a przede wszystkim – jeśli mówimy o sprawach nowotworowych – na pewno zachowany jest margines bezpieczeństwa, w związku z tym jest większa pewność, że będzie trwałe wyleczenie u pacjentów nowotworowych – wskazywał rektor i dodał, że w przypadku operacji ortopedycznych większa precyzja przekłada się na mniejszą traumę, mniejszy obrzęk tkanki i szybszy powrót do zdrowia.

Urządzenie zostało kupione w ramach dotacji z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 i kosztowało blisko 8 mln zł.

Źródło: PAP