Łódź: wykonano mastektomię z wykorzystaniem nowatorskiej techniki laparoskopowej

Ten tekst przeczytasz w 2 min.

W Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi lekarze wykonali pierwszą w Polsce mastektomię z wykorzystaniem metody endoskopowej. Zabieg ten zminimalizował 15-centymetrową bliznę do jedynie 5-centymetrowego nacięcia.

„Zabieg Angeliny Jolie”

„Zabieg Angeliny Jolie” to potoczna nazwa obustronnej mastektomii połączona z rekonstrukcją piersi. Co roku w łódzkiej placówce wykonuje się od 20 do 30 zabiegów. Pierwszy z nich został przeprowadzony w łódzkim instytucie dokładnie tego samego dnia, kiedy aktorka ogłosiła, że poddała się takiej operacji.

– Dotyczy to pacjentek, często młodych kobiet, które są nosicielkami mutacji genetycznych predestynujących do rozwoju raka piersi – m.in. BRCA1 i BRCA2 – u których w rodzinie występowały przypadki zachorowań na nowotwory piersi i jajnika. Zabiegi są refundowane przez NFZ, natomiast na przestrzeni tych kilkunastu lat staraliśmy się jak najlepiej udoskonalić ich technikę. Poszukujemy metod, które dałyby także jak najlepszy efekt kosmetyczny – informuje prof. Marek Zadrożny, kierownik Kliniki Chirurgii Onkologicznej i Chorób Piersi w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki.

Warto również przypomnieć, że w klinice wykonuje się jednoczesną mastektomię z rekonstrukcją. Jak podkreśla kierownik Kliniki prof. Marek Zadrożny, wynika to z faktu, że lekarzom prościej jest zaproponować zabieg usunięcia wraz z rekonstrukcją. Specjalista podkreśla również, że taki zabieg należy przeprowadzić w sposób jak precyzyjny, tak aby strona estetyczna była jak najbardziej zadawalająca.

Pierwszy raz wykorzystanie techniki endoskopowej

Po raz pierwszy w Polsce wykorzystano technikę endoskopową. Zabieg, jak wyjaśnia dr hab. Piotr Pluta, polega na usunięciu piersi, zostawiając skórę. Taka technika pozwala na wprowadzeniu implanta przez małe nacięcie. Co więcej, narzędzia i kamerę wprowadza się poprzez niewielkie nacięcie pod pachą pacjentki.

– Od 15 lat wykonuję zabiegi mastektomii, ale muszę przyznać, że ta technika jest absolutnie niezwykła. Mam nadzieję, że zmieni ona nasze spojrzenie na rekonstrukcję piersi. W Europie w zasadzie nie wykonuje się zabiegów z dostępu jak przy operacji chirurgii plastycznej , a więc malutkie cięcie, bardzo precyzyjne preparowanie tkanek, usunięcie całej piersi, założenie przez to niewielkie cięcie implantu – zaznaczył prof. Pluta.

Specjalista przypomina, że wykorzystanie takiej techniki pozwala na zmniejszenie cięcia z 15 cm do jedynie 5 cm.

–  Musimy usunąć cały miąższ piersi, dlatego taki dobry dostęp jest niezbędny, ale w przypadku zabiegu endoskopowego robimy małe cięcie, a na doskonały wgląd pozwala nam laparoskop. Przy zastosowaniu specjalnych zastawek z cięcia w okolicy pachowej, które miało 5 cm, możemy usunąć całą pierś. A dokładność tego zabiegu jest niezwykła dla każdego chirurga – wyjaśnia prof. Pluta.

Jak podsumował prof. Pluta nową technikę będzie można wykorzystać u większości pacjentek, które planują poddanie się „zabiegowi Angeliny Jolie”. Zabieg ten wiąże się również z mniejszą liczbą powikłań.

Źródło: PAP