Centrum Leczenia Oparzeń im. Stanisława Sakiela w Siemianowicach Śląskich informuje o rozpoczęciu świadczenia usług z zakresu medycyny nuklearnej. Pacjenci będą diagnozowani za pomocą nowoczesnego aparatu, jednego z zaledwie dwóch takich urządzeń w Polsce o niespotykanej dotąd konstrukcji. „Medycyna nuklearna pozwoli ukierunkować terapię i przyśpieszyć leczenie naszych pacjentów, również tych w ciężkim stanie, np. z rozległymi oparzeniami dróg oddechowych czy oparzeniami elektrycznymi” – wskazuje dyrektor CLO.
28 marca Zakład Medycyny Nuklearnej z Pracownią SPECT/CT w Centrum Leczenia Oparzeń oficjalnie zainaugurował swoją działalność. W uroczystości udział wzięli m.in. Wicemarszałek Województwa Śląskiego Anna Jedynak, przedstawiciel Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej Paweł Olechnowicz, poseł na sejm i jednocześnie przewodniczący Rady Społecznej CLO Wojciech Król, oraz przedstawiciele władz samorządowych, uczelni i współpracujących szpitali.
Jak zaznaczył Paweł Olechnowicz powstanie pracowni to flagowy projekt w Centrum Leczenia Oparzeń, „którego sława wykracza daleko poza granice kraju” i który mógł urzeczywistnić się dzięki funduszom unijnym.
– Województwo Śląskie bardzo skutecznie wdraża środki unijne, co również potwierdza fakt, że polityka spójności jest skutecznie wdrażana na poziomie regionalnym. Dlatego Komisja Europejska bardzo mocno wspiera samorządy w postępującej decentralizacji funduszy europejskich – już 44% wdrażanych jest właśnie na poziomie regionów. Oddawany dziś projekt ilustruje prawdziwy cel polityki spójności – wpływ na poprawę jakości życia. Na ten moment czekali wszyscy pacjenci, którzy zyskują dostęp do usług medycznych wysokiej jakości – dodał przedstawiciel Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej.
Na czym polega medycyna nuklearna?
Medycyna nuklearna wykorzystuje w badaniach diagnostycznych izotopy promieniotwórcze, które mogą być od razu podane pacjentowi, ale najczęściej są wcześniej łączone ze swoistymi związkami chemicznymi – farmaceutykami, tworząc radiofarmaceutyki. Substancje te biorą udział w procesach metabolicznych organizmu, pozwalając na ich śledzenie, a także obrazowanie fizjologii oraz patologii w obrębie narządów czy tkanek.
– Zastosowanie radiofarmaceutyków w medycynie nuklearnej umożliwia precyzyjne zdiagnozowanie stanu kości, chorób nerek czy schorzeń tarczycy. Pozwala na ocenę stanu rany i tego, czy ewentualne powikłania rany nie wpływają negatywnie na kości. W przypadku pacjentów z poparzeniami dróg oddechowych, np. górników z oparzeniami po wybuchu, pozwala na precyzyjną diagnostykę stanu dróg oddechowych – wyjaśnia dr Przemysław Strzelec, zastępca dyr. CLO ds. medycznych.
Medycyna nuklearna znajduje też zastosowanie w limfoscyntygrafii – badaniu obrazowym, służącym do oceny prawidłowości funkcjonowania węzłów chłonnych oraz naczyń limfatycznych.
Badanie trwa krócej, a wyniki są dokładniejsze
W CLO w badaniach diagnostycznych eksperci będą korzystali z aparatu SPECT/CT, urządzenia hybrydowego składającego się z dwóch modułów – jednego pracującego w technice SPECT – odpowiedzialnego za zbieranie danych w zakresie medycyny nuklearnej, oraz modułu CT, czyli tomografu komputerowego służącego do zobrazowania lokalizacji anatomicznej narządów wewnętrznych.
Jak wskazuje mgr Michał Rojewski, fizyk medyczny CLO, jest to jeden z zaledwie dwóch takich aparatów w Polsce. Urządzenie wykorzystuje aż 12 detektorów, a także cyfrowe obrazowanie o wysokiej rozdzielczości. Dzięki temu badanie trwa krócej, a jego wyniki są dokładniejsze.
Diagnozowanie z zastosowaniem medycyny nuklearnej w pierwszej kolejności polega na przeprowadzeniu konsultacji z pacjentem u lekarza specjalisty medycyny nuklearnej. Na podstawie skierowania i przedstawionej dokumentacji medycznej specjalista decyduje o zakresie i typie badania, a w szczególności o ilości radiofarmaceutyku podanego pacjentowi.
– Substancja ta to technet Tc-99m – najczęściej stosowny izotop w medycynie nuklearnej. Pacjentowi jest on aplikowany w postaci radiofarmaceutyku drogą dożylną, podskórną lub – w przypadku badania płuc – wziewną. Bezpośrednio po podaniu lub po kilkudziesięciu minutach (w niektórych sytuacjach nawet po kilku godzinach) rozpoczyna się badanie. Pacjent jest obrazowany przez urządzenie SPECT/CT, które „zbiera” promieniowanie emitowane przez radiofarmaceutyk zgromadzony fizjologicznie np. w płucach czy nerkach lub patologicznie, np. w przerzutach nowotworowych do kości. Zebrane dane są przetwarzane przez system komputerowy i następnie prezentowane w postaci trójwymiarowej 3D – wyjaśnia Michał Rojewski.
Ukierunkowana terapia i szybsze leczenie
Badania w zakresie medycyny nuklearnej w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich wykonywane są w ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Skierowanie na badanie może wystawić lekarz z poradni specjalistycznej posiadającej podpisaną umowę z NFZ. Istotną grupą pacjentów, którzy mogą korzystać z tych świadczeń, będą też osoby hospitalizowane oraz leczone w poradniach przyszpitalnych Centrum Leczenia Oparzeń – wskazuje placówka.
– Medycyna nuklearna pozwoli ukierunkować terapię i przyśpieszyć leczenie naszych pacjentów, również tych w ciężkim stanie, np. z rozległymi oparzeniami dróg oddechowych czy oparzeniami elektrycznymi. To unikalny, bardzo obiecujący pomysł na zastosowanie medycyny nuklearnej – zaznaczył dr n. med. Mariusz Nowak, dyrektor Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Nowa pracownia powstała w ramach projektu „Utworzenie Wieloośrodkowego Zintegrowanego Instytutu Diagnostyki i Leczenia Ran Przewlekłych Jednostek Opieki Zdrowotnej Województwa Śląskiego – zwiększenie dostępności i jakości usług medycznych poprzez doposażenie istniejącej bazy szpitalnej Centrum Leczenia Oparzeń im. dr. Stanisława Sakiela w Siemianowicach Śląskich” finansowanego w ramach Działania 10.1 Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020. Projekt jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Źródło: clo.com.pl