Naukowcy opracowali elektroniczną skórę, która monitoruje stan zdrowia

Ten tekst przeczytasz w 2 min.

Opracowana przez badaczy z California Institute of Technology elektroniczna skóra jest zasilana wydzielanym przez użytkownika potem. Dzięki możliwości umieszczenia na niej sensorów może znaleźć wiele zastosowań w medycynie.

Elektroniczna skóra

Opracowana przez amerykańskich naukowców elektroniczna skóra jest zrobiona z cienkiej, elastycznej gumy. Można ją wyposażyć w sensory, które będą monitorowały takie wskaźniki jak tętno, temperatura ciała, poziom cukru we krwi czy sygnały nerwowe. Dane gromadzone przez nowatorskie urządzenie mogą w przyszłości zostać wykorzystane do zaprojektowania i optymalizacji nowoczesnych protez.

Innowacyjne zasilanie

Najbardziej rewolucyjnym aspektem wynalazku jest jego zasilanie. W przeciwieństwie do podobnych urządzeń, które wymagają baterii, e-skóra opracowana przez badaczy z California Institute of Technology wykorzystuje wyłącznie naturalne źródła zasilania. Dzięki zastosowaniu komórek biopaliwowych elektroniczna skóra czerpie energię z fizjologicznych wydzielin noszącego ją człowieka.

Kierujący projektem prof. Wei Gao z Wydziału Inżynierii Medycznej California Institute of Technology tłumaczy:

– Zasilanie stanowi jedno z największych wyzwań w przypadku tego rodzaju mobilnych urządzeń. W wielu projektach wykorzystuje się baterie, ale nie jest to wystarczająco zrównoważone rozwiązanie. W części przypadków eksperymentowano także z zasilaniem za pomocą energii słonecznej lub energii kinetycznej generowanej podczas ruchu. Wraz z moim zespołem chcieliśmy się przekonać, czy można zasilić urządzenie takie jak elektroniczna skóra za pomocą potu. Okazało się, że tak – tłumaczy ekspert.

Energia z potu

Prof. Wei Gao wyjaśnia, że ludzki pot charakteryzuje się wysokim poziomem mleczanu, związku chemicznego wytwarzanego jako produkt uboczny procesów metabolicznych, szczególnie przez mięśnie podczas ćwiczeń. Związek ten wykorzystano do opracowania metody zasilania e-skóry.

Ogniwa paliwowe wbudowane w elektroniczną skórę opracowaną przez kalifornijskich naukowców są wykonane z nanorurek węglowych impregnowanych katalizatorem platynowo-kobaltowym i siatki kompozytowej zawierającej enzym rozkładający mleczan. Ogniwa te absorbują cząsteczki mleczanu i łączą go z tlenem z atmosfery. W wyniku tego procesu generowane są woda oraz pirogronian, kolejny produkt uboczny metabolizmu.

Ogniwa paliwowe wytwarzają wystarczająco dużo energii elektrycznej, by zasilić sensory wbudowane w e-skórę oraz urządzenie Bluetooth, za pośrednictwem którego dane z sensorów mogą być przekazywane bezprzewodowo.

Jak wyjaśnia prof. Wei Gao, technologia Bluetooth pochłania znaczne ilości energii, ale zapewnia sprawniejszą łączność, która jest niezbędna dla praktycznego zastosowania e-skóry w robotyce i medycynie.

W planach zespołu jest opracowanie różnorodnych sensorów,  które mogłyby zostać wbudowane w elektroniczną skórę i tym samym umożliwić wykorzystanie jej w wielu dziedzinach nauki i techniki, w tym również medycyny.

Źródło: https://www.sciencedaily.com/

 

Przeczytaj także: W jaki sposób srebro zabija bakterie? Nowe badania dają odpowiedź

Przeczytaj bezpłatnie pokrewny artykuł w czasopiśmie „Forum Zakażeń”:

KyberKompaktPro – nowoczesna diagnostyka mikroflory przewodu pokarmowego i jej znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka