Test

Olsztyn: specjaliści pomagają pacjentom z rozszczepem warg i podniebienia

Ten tekst przeczytasz w 2 min.

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie działalność rozpoczął nowy Oddział Chirurgii Plastycznej. W jednostce wykonywane są operacje rekonstrukcji i korekcji deformacji m.in. po rozszczepach warg i podniebienia u dorosłych pacjentów.

Jak podkreślają inicjatorki akcji społecznej „Rozszczepieni”, poprawa wyglądu dla chorych to jedna z najważniejszych kwestii, która pozwala zaakceptować siebie.

Pomoc pacjentom po rozszczepie wargi i podniebienia

Jedną z inicjatorek akcji „Rozszczepieni” jest Anna Grabowska z Olsztyna. Kobieta w rozmowie z PAP podkreśliła, że operacja nosa była jej wymarzoną operacją.

– Urodziłam się z rozszczepem podniebienia i wargi. Nos był moim największym kompleksem. Nos był duży, niekształtny, charakterystyczny dla osób z rozszczepem. Na początku ubiegłego roku postanowiłam znaleźć placówkę, w której będę mogła go zoperować. To było bardzo trudne. Zakwalifikowano mnie do tego zabiegu w szpitalu poza Olsztynem. Jednak kolejki były tam bardzo długie – podkreśliła.

W lipcu pojawiła się możliwość operacji, gdy w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie działalność rozpoczął nowy Oddział Chirurgii Plastycznej.

Gdy po zdjęciu opatrunków zobaczyłam efekt, to popłakałam się ze szczęścia. To niesamowite doznanie, bo zmieniła mi się całkowicie twarz. Nos jest delikatniejszy, prosty, kształtny i lekko zadarty. Końcowy efekt będzie widoczny po ok. 6 miesiącach po zabiegu – powiedziała Anna Grabowska.

Zminimalizowanie całkowitej liczby operacji

Dr Łukasz Banasiak, koordynator Oddziału Chirurgii Plastycznej w olsztyńskiej placówce, w rozmowie z PAP zaznaczył, że u osób, które urodziły się z wadami wrodzonymi, np. rozszczepem wargi i podniebienia, dolegliwości nie znikają wraz z osiągnięciem dojrzałości. Ekspert wyjaśnił także, że część operacji rekonstrukcji i korekcji deformacji porozszczepowych można wykonać dopiero po zakończeniu rozwoju, czyli u osób dorosłych. Takie operacje w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie są finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

Dorośli pacjenci z rozszczepem wargi i podniebienia bardzo często mają za sobą już kilkanaście operacji, które były przeprowadzane przez całe ich dzieciństwo. Schematów leczenia jest wiele, a średnio osoba z tym schorzeniem musi przejść około 12 operacji.

– Standard postępowania w tej dolegliwości w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie, w którym pracuję i gdzie również zajmuję się leczeniem tej wady – tyle że u dzieci – zakłada zminimalizowanie całkowitej liczby operacji w dzieciństwie do 3-4 zabiegów, a następnie ewentualne ostateczne korekcje np. nosa czy asymetrii w obrębie twarzy po osiągnięciu pełnoletności – zaznaczył dr Banasiak.

Cel operacji

Ekspert wyjaśnił również, że podczas operacji celem jest przywrócenie funkcji narządów oraz poprawa wyglądu pacjenta. Jak dodał – chodzi o to, żeby funkcjonować prawidłowo w społeczeństwie.

– Poza deformacjami wywołanymi chorobą, rozszczep powoduje również kalectwo mowy. Nieprawidłowo zaopatrzony rozszczep powoduje nieumiejętność prawidłowego wypowiadania spółgłosek i samogłosek. Dzieci „nosują” albo nie mówią zrozumiale. Nie chodzi tylko o to, by zamknąć rozszczep wargi i nosa, ale też o to, by móc przywrócić prawidłowy uśmiech, by z dziąsła wyrastał ząb albo żeby było miejsce na włożenie implantu – podkreślił specjalista.

Operacje mają również umożliwić pacjentowi przyjmowanie posiłków bez przykrych dolegliwości podczas połykania, a także przywrócić mimikę, zbliżoną do normalnej, która jest sposobem wyrażania komunikacji niewerbalnej.

– Pacjenci po leczeniu nie powinni być obdarzeni ewidentnymi stygmatami wady powodującymi zaburzenia w samoocenie lub też odrzucenie przez rówieśników – dodał dr Banasiak.

Źródło: PAP

test

test