Jak podkreślił konsultant krajowy w zakresie dermatologii i wenerologii Wojskowej Służby Zdrowia, prof. Witold Owczarek, dostęp do leczenia łuszczycy w Polsce jest już na europejskim poziomie. Na polepszenie jakości opieki nad chorymi wpłynęły m.in. zmiany w programie lekowym „Leczenie chorych z umiarkowaną i ciężką postacią łuszczycy plackowatej”.
Zmiany w programie lekowym „Leczenie chorych z umiarkowaną i ciężką postacią łuszczycy plackowatej” weszły w życie 1 marca 2023 r. W programie znalazły się leki: adalimumab, etanercept, infliksymab, iksekizumab, sekukinumab, ustekinumab, ryzankizumab, guselkumab, certolizumab pegol, tyldrakizumab i bimekizumab (nowy lek). Nowe leki są również dostępne dla dzieci od 4. roku życia. Zniesiono także tzw. przerwę administracyjną, co oznacza, że leczenie trwa od czasu podjęcia przez lekarza prowadzącego decyzji o wyłączeniu chorego z programu.
– To program już prawie idealny (…) W tej chwili to my decydujemy, komu dajemy lek, jak go dobieramy – oczywiście to zależy od chorób współistniejących, badań laboratoryjnych, od socjalnych warunków – mówi konsultant ds. dermatologii i wenerologii woj. mazowieckiego, prof. Irena Walecka.
Większe możliwości leczenia
Prof. Witold Owczarek, przewodniczący Zespołu Koordynacyjnego ds. Leczenia Biologicznego Ciężkiej Postaci Łuszczycy Plackowatej, konsultant krajowy ds. dermatologii i wenerologii Wojskowej Służby Zdrowia, ocenił dostęp leczenia łuszczycy w Polsce. Jak uznał – jest ono już na europejskim poziomie.
– Mam nadzieję, że ta dostępność (leczenia) jest na tak dużym poziomie, że zajmiemy się teraz ewaluacją jakości. To jest coś, nad czy trzeba się pochylić w aspekcie tego, co będzie nas czekało w przyszłości – byśmy mieli ośrodki na najbardziej europejskim poziomie, by efektywność w każdym rejonie naszego kraju była bardzo podobna, byśmy mogli pokazywać nasze dane z sukcesem w aspekcie możliwości leczenia – podkreślił prof. Owczarek.
Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowia, zauważył, że program był zmieniany od 4 lat. Jego zdaniem istotną zmianą jest możliwość wydłużenia okresu obserwacji i wykonania porady zdalnie, by dermatolodzy mieli większe możliwości leczenia.
Łuszczyca dotyka w Polsce około 1,2 mln osób
Na świecie na łuszczycę choruje od 0,6 do 4,8 proc. ludzi, w zależności od regionu. W naszym kraju choroba ta dotyka około 1,2 mln osób.
Łuszczyca przebiega w różny sposób, dlatego tak ważne jest dobranie indywidualnego leczenia. Podstawowym objawem choroby jest wykwit w formie grudki, który powiększa się, tworząc srebrzystą blaszkę łuszczycową. W praktyce klinicznej wyróżnia się wiele rodzajów łuszczycy – plackowatą (inaczej zwyczajna, pospolita), krostkową, krostkową uogólnioną (von Zumbusha), kropelkowatą, odwróconą, dłoni i stóp, owłosionej skóry głowy, wysiękową, erytrodermię łuszczycową. Choroba najczęściej lokalizuje się na skórze głowy, łokciach, kolanach, w okolicy lędźwiowo krzyżowej oraz na dłoniach i stopach.
Łuszczyca może również zaatakować stawy i doprowadzić do łuszczycowego zapalenia stawów (ŁZS), zwiększa także ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, w tym zawałów serca i udarów mózgu, a także zaburzeń metabolicznych, jak otyłość czy cukrzyca. Negatywnie wpływa również na psychikę pacjentów – ze względu na nieestetyczne zmiany skórne czy niepełnosprawność, która może być wynikiem ŁZS. Choroba jest także silnie stygmatyzująca.
Źródło: PAP