Robotyczna operacja usunięcia raka jelita grubego w ŚCO w Kielcach

Ten tekst przeczytasz w < 1 min.

W Świętokrzyskim Centrum Onkologii (ŚCO) w Kielcach specjaliści przeprowadzili pierwszą w regionie operację usunięcia raka jelita grubego w asyście robota da Vinci. W placówce wykonywano wcześniej operacje robotyczne z zakresu urologii, torakochirurgii i ginekologii.

– Klinika chirurgii onkologicznej ŚCO specjalizuje się w operacjach nowotworów przewodu pokarmowego, narządów endokrynnych, piersi i skóry. Chirurdzy wykonują również interdyscyplinarne zabiegi wspólnie ze specjalistami z kliniki urologii i kliniki ginekologii. Rocznie w tym ośrodku wykonywanych jest ponad 300 zabiegów operacyjnych (w tym również diagnostyczne) u pacjentów z rakiem jelita grubego – powiedział dyrektor ŚCO prof. Stanisław Góźdź

Sprostać wyzwaniom

Od 2021 r. w ŚCO działa pierwszy w województwie świętokrzyskim wielodyscyplinarny zespół diagnostyczno-terapeutyczny – Colorectal Cancer Unit, w którego skład wchodzą specjaliści z dziedziny chirurgii onkologicznej, gastroenterologii, radioterapii onkologicznej, onkologii klinicznej, radiodiagnostyki i patomorfologii. Specjaliści świadczą kompleksową i koordynowaną pomoc pacjentom z rakiem jelita grubego. W ostatnim czasie zespołowi z kliniki chirurgii onkologicznej udało się przeprowadzić pierwszą w regionie operację usunięcia raka jelita grubego z wykorzystaniem robota da Vinci, który został zakupiony w 2023 r. Koszt tego urządzenia to 16 mln zł, a środki pochodziły z Ministerstwa Zdrowia.

– To kolejny historyczny moment dla Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, które staje się regionalnym ośrodkiem chirurgii robotycznej – podkreślił dyrektor ŚCO prof. Stanisław Góźdź. Kolejną dziedziną, w której mają być wdrażane roboty w kieleckiej placówce, to chirurgia głowy i szyi.

Jak dodał dyrektor, robotyka pozwala chirurgom przeprowadzać zabiegi z wyjątkową precyzją, ponieważ technologia zwiększa zakres ruchu w porównaniu do ludzkiej ręki, a więc umożliwia wykonywanie skomplikowanych manewrów w ograniczonych przestrzeniach wewnątrz ciała pacjenta. Ta precyzja będzie miała ogromne znaczenie w operacjach z zakresu chirurgii głowy i szyi. Dzięki robotowi chirurdzy będą mogli usuwać nowotwory przez usta pacjenta, minimalizując konieczność wykonywania zewnętrznych nacięć. „To ogromne wyzwanie, ale moi chirurdzy potrafią takim wyzwaniom sprostać” – wskazał prof. Góźdź.

Źródło: PAP