Rośliny lecznicze w mitach greckich – reportaż mgr Kingi Spyrki

Ten tekst przeczytasz w 3 min.

Od „zbieraczek korzeni”, przez rytuały, zaklęcia, obrzędy, po bogów sztuki lekarskiej – medycyna grecka kształtowała się dynamicznie na przestrzeni wieków. W kulturze tej nadal wykorzystuje się naturalne składniki. W najnowszym reportażu z Zakhyntos mgr Kinga Spyrka przybliża początki kształtowania się greckiej medycyny i przedstawia w jaki sposób obecnie produkowane są tam wyroby o właściwościach pielęgnacyjnych, jak i leczniczych. 

Reportaż autorstwa mgr Kingi Spyrki z Uniwersytetu Jana Długosza w Częstochowie.

Mit grecki nie tylko przetrwał do dnia dzisiejszego, ale jest również powiązany z początkami medycyny śródziemnomorskiej i śródziemnomorskimi roślinami stosowanymi w lecznictwie. Mity greckie zyskały dużą popularność rzutując na wiele aspektów współczesnego życia. Na przykład łacińskie nazwy (dwuczłonowe) wielu roślin wywodzą się z nazw greckich, jak choćby Achillea od imienia Achilles. Koncepcje zapisane w przysiędze Hipokratesa nadal mają wpływ na dzisiejsze środowisko lekarskie. Początkowe odkrycia medycyny greckiej zaginęły na przestrzeni czasu, jeszcze przed erą słowa pisanego. W czasach starożytnych kwitł handel, a towary, pojęcia i idee przechodziły z rąk do rąk bądź z ust do ust. Wśród chętnie kupowanych wyrobów leczniczych znajdowały się produkty roślinne, takie jak opium, mirra i kadzidło.

Początki kształtowania się greckiej medycyny

Wśród pierwszych uzdrowicieli znajdowało się prawdopodobnie wiele kobiet, które w tajemnicy zbierały rośliny, zwłaszcza korzenie, potrzebne do leczenia chorych. „Zbieraczki korzeni”, jak je nazywano, zrywające zioła, kwiaty, liście i zbierające korę, a także korzenie, mogły pojawić się już na początkach kształtowania się greckiej medycyny. Ale wraz z inwazją Hellenów kobietom – uzdrowicielkom zaczęto przypisywać negatywne cechy i zaliczać je do grona czarownic i czarnoksiężników.

Grecy z dawnych czasów opowiadali i przekazywali sobie ustnie historie o bóstwach i bogach stosujących ziołolecznictwo, ale dopiero w VIII wieku p.n.e. wierzenia te zaczęli spisywać minojscy i mykeńscy skrybowie. „Illiada” i „Odyseja” Homera, dzieła Hezjoda oraz sztuki Ajschylosa, Sofoklesa i Eurypidesa są ważnymi źródłami mitów, w których bóstwa i bogowie leczyli chorych za pomocą medycyny roślinnej, rytuałów, zaklęć i innych obrzędów. Zioła, kwiaty i magiczne rośliny pojawiają się w dziełach Homera. Nazwy roślin zapisywali również Arystoteles i Tales, ale większość ich prac zaginęła. Następnie Teofrast (372-287 p.n.e.) w „Historii plantarum” opisał świat roślin występujących w Grecji. Gromadził on informacje pozyskiwane od drwali, pszczelarzy i zbieraczy roślin leczniczych, klasyfikował rośliny według wydzielanych przez nie soków, rodzajów korzeni, liści, pąków, kwiatów i owoców. W połowie pierwszego tysiąclecia p.n.e. w mitologii pojawił się bóg sztuki lekarskiejAsklepios. Zaczęto wznosić świątynie ku jego czci, zwane Asklepiejon. W dormitoriach chorzy spali z wężami [łączonymi z postacią boga medycyny], mając nadzieję na cudowne wyleczenie. Mniej więcej w tym samym czasie w miejscach kultu Asklepiosa zaczęli praktykować pierwsi prawdziwi lekarze, stosujący zioła, wykonujący zabiegi chirurgiczne i udzielający porad z zakresu dietetyki. Z czasem grecka medycyna i botanika ewoluowały i zostały utrwalone w formie pisemnej. Najpierw pojawiły się w rękopisach „Corpus Hippocraticum” – tzw. Korpusie Hipokratesa, a następnie w pismach wielu innych słynnych greckich lekarzy, w tym Teofrasta, Dioskoryda i Galena, którzy zapisali nazwy stosowanych przez siebie roślin leczniczych.

Grecka maść

Obecnie w Lekkas Farm na Zakhyntosie można zakupić ręcznie produkowane wyroby o właściwościach pielęgnacyjnych jak i leczniczych. Produkty te mogą być przydatne szczególnie latem kiedy możemy zmagać się z oparzeniami czy też ukąszeniami przez owady. Ich znakiem rozpoznawczym jest unikalna formuła: oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia z Zakhyntos i wosk pszczeli – Keralifi, czyli grecka maść. To tradycyjna maść, którą stosowali Grecy w starożytności, lecząc różne schorzenia skóry. Nie zawiera substancji chemicznych ani toksycznych i jest przygotowywana zgodnie z tradycyjną recepturą. Zalecana jest przeciwko takim schorzeniom skóry jak: egzema, wysypka, trądzik, nadmierna sucha skóra, grzybica oraz oparzenia i drobne skaleczenia. Oprócz dwóch podstawowych składników, występują również dodatkowe w postaci olejków w zależności od rodzaju zastosowania: olejek z dziurawca, olejek z aloesu, miód, witamina E, masło kakaowe, olejek rumiankowy, olejek migdałowy, olejek z nagietka, olejek lawendowy, olejek rozmarynowy.

Zdjęcia autorstwa mgr Kingi Spyrki.