Sukces chirurgów. Przyszyty penis zachował pełną sprawność

Ten tekst przeczytasz w 2 min.

Chirurdzy z Wielkiej Brytanii przeprowadzili udaną operację przyszycia penisa, 23 godziny po amputacji. Jak wynika ze statystyk, przypadek ten był najdłuższym, w którym narząd nie był zaopatrzony w krew. Tego rodzaju zabieg z powodzeniem przeprowadzili również w 2007 r. lekarze z Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala im. Ludwika Rydygiera w Krakowie.

Sukces chirurgów. Przyszyty penis zachował pełną sprawność

– Powodzenie tego przypadku powinno zachęcić chirurgów do podjęcia próby przeszczepów prącia, nawet przy przedłużonym niedokrwieniu, ze względu na możliwy sukces i potencjalne fizyczne i psychospołeczne skutki utraty narządów – zaapelowali lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Birmingham NHS Foundation Trust.

Cewka moczowa operowanego pacjenta po sześciu tygodniach wróciła do sprawności. Ponadto, idealne przyłączenie tętnicy i żyły sprawiło, że jest on w stanie osiągnąć pełną erekcję.

Jak przebiegała operacja przyszycia penisa?

Podczas operacji dość szybko zidentyfikowano główne naczynia krwionośne, biegnące wzdłuż górnej części penisa. Okazało się, że są sprawne. Inaczej było w przypadku przyłączenia żyły. Podczas tego procesu niezbędny był przeszczep z żyły z ramienia.

– Przepływ krwi w tętnicach został osiągnięty 8 godzin po przybyciu do szpitala z powodu współistniejących urazów pacjenta, dzięki czemu całkowity czas niedokrwienia wyniósł 23 godziny –  informują lekarze w opisie przypadku.

W przypadku amputacji penisa, niezwykle ważna jest szybka reakcja

Zgodnie z literaturą medyczną, odnotowano zaledwie ok. 100 przypadków ponownego przyłączenia lub transplantacji prącia. Pomimo tak skromnej dokumentacji w literaturze w tej kwestii, jedno jest pewne: istotną rolę w przypadku tego typu zabiegów odgrywa czas. Jak podaje literatura, zasadniczo po upływie 12 godz. szanse na powodzenie replantacji są już niewielkie.

Przyszycie amputowanego penisa jest zabiegiem, podczas którego wykonywane są skomplikowane procedury mikrochirurgiczne, a także zabiegi chirurgów urologicznych oraz chirurgów plastycznych. Z uwagi jednak na to, że niewielu lekarzy zna zasady postępowania w takich przypadkach, leczenie niejednokrotnie jest opóźnione.

Operowany 34-letni pacjent cierpi na schizofrenię paranoidalną. Amputując sobie penisa próbował odebrać sobie życie. Do szpitala został przetransportowany 15 godzin od zdarzenia.

Źródła: zdrowie.wprost.pl, sciencealert.com, wp.pl

Przeczytaj także: Proteinoza lipidowa – zaburzone gojenie i zmiany skórne

Przeczytaj bezpłatnie pokrewny artykuł w czasopiśmie „Chirurgia Plastyczna i Oparzenia”: