Kiedy odbyła się pierwsza amputacja na świecie?

Ten tekst przeczytasz w 2 min.

Zespół naukowców odkrył na stanowisku archeologicznym w jaskini na Borneo ślady po udanej amputacji części nogi. Według badaczy zabieg został wykonany 31 tys. lat temu. Najstarsza dotychczas udana amputacja odbyła się we Francji 7 tys. lat temu.  
Członkini zespołu naukowego, Charlotte Roberts z Durham University w Wielkiej Brytanii zaznaczyła, że przeprowadzenie przez żyjących wówczas ludzi tak skomplikowanego zabiegu, kiedy nie było jeszcze metalowych narzędzi, antybiotyków czy silnych środków przeciwbólowych, świadczy o „umiejętnościach chirurgicznych pierwotnych łowców zbieraczy, jak również o chęci niesienia pomocy swoim bliskim”.
Naukowcy dowodzą swojej tezy na podstawie oceny archeologicznej lewej nogi szkieletu, na której znajdował się spory ubytek kości piszczelowej, a także ślady gojenia. Współautorka badań archeologicznych, Melandri Vlok z University of Sydney, podkreśliła, że według analiz nie doszło wówczas do zmiażdżenia kości, poprzez m.in. przegniecenie skałą czy pogryzienie przez zwierzę, a odcięcia jej w poprzek, prostopadle do swej długości. Według naukowców osoba ta po amputacji żyła jeszcze ok. 6-9 lat.
Jak podkreślono, aby tak poważny zabieg mógł zakończyć się pomyślnie w tropikalnym środowisku, jakim charakteryzuje się wyspa Borneo, poza działaniami chirurgicznymi konieczne było zastosowanie naturalnych antyseptyków, a także środków przeciwbólowych. Takim środkiem antyseptycznym, według badaczy, mogła być roślina porastająca tamtejsze rejony – roślina Pangium edule.
Badania archeologiczne w jaskini Liang Tebo na Borneo rozpoczęły się dwa lata temu, po tym jak swoje badania rozpoczęli naukowcy z Australii i Indonezji. Wskazana jaskinia położona jest w odległym, porośniętym gęstym lasem obszarze wyspy, gdzie nie ma zasięgu, prądu, jak również mieszkańców.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń badaczy, na ścianach groty znajdowały się zdobienia w kształcie konturów dłoni oraz zygzakowatych szlaczków. Freski te, zgodnie z ustaleniami naukowców, pochodzą sprzed co najmniej 40 tys. lat. Badacze przypuszczają, że odkryty przez nich szkielet prawdopodobnie znalazł się w jaskini w wyniku pochówku, ponieważ był ułożony w pozycji skulonej, a obok twarzy znajdowały się ślady czerwonego barwnika ochry. Nie ustalono płci zmarłego, jednak określono jego przybliżony wiek na ok. 20 lat.
Wyniki badań naukowców zostały opublikowane na łamach czasopisma „Nature”.
Źródło: PAP