Blizny u kobiet i mężczyzn – czym się różnią?

Ten tekst przeczytasz w < 1 min.

Naukowcy z Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie wykazali, że skład i budowa blizn różni się w zależności od płci. U mężczyzn tkanki mają większą zawartość kolagenu typu 1. oraz elastyny, natomiast u kobiet zaobserwowano większe nagromadzenie kolagenu typu 3. Zdaniem naukowców oznacza to, że kobiety mogą mieć większy potencjał do gojenia bezbliznowego niż mężczyźni.

Prof. Barbara Gawrońska-Kozak, liderka Zespołu Biologii Regeneracyjnej w Instytucie Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie, wskazała, że jest to pierwsza publikacja, w której wykazano różnice między kobietami a mężczyznami powyżej 50. roku życia w budowie skóry pourazowej, czyli blizn. „Uzyskane wyniki mogą przysłużyć się do rozwoju badań nad nowymi preparatami farmakologicznymi uwzględniającymi różnice płci pacjentów” – zaznaczyła ekspertka.

Badania zostały opublikowane na łamach czasopisma „Biomedicines”.

Bezbliznowe gojenie się ran

Badania olsztyńskich naukowców skupiły się na poznaniu molekularnych mechanizmów naprawczych, kontrolujących proces gojenia ran skórnych z wytworzeniem blizny, a także w aspekcie gojenia regeneracyjnego, czyli bezbliznowego.

– Gojenie bliznowe jest korzystne dla organizmu, ponieważ dzięki niemu w miarę szybko zostaje przywrócona funkcja ochronna skóry, zabezpieczając m.in. przed wnikaniem drobnoustrojów chorobotwórczych do zranionego miejsca. Niestety, zdarza się, że proces ten zachodzi nieprawidłowo, co może prowadzić do pojawienia się licznych powikłań, takich jak niegojące się rany czy blizny przerostowe – wytłumaczyła prof. Barbara Gawrońska-Kozak.

Bezbliznowe gojenie ran, zwane również regeneracyjnym lub idealnym, to proces, w którym skóra uzyskuje wygląd i funkcjonalność, jakie miała przed urazem. Ten rodzaj gojenia bardzo rzadko występuje u ssaków.

– Jednym z przykładów regeneracji u ludzi jest gojenie ran skóry w okresie dwóch pierwszych trymestrów życia płodowego. Gdy w tym czasie nastąpi zranienie (np. podczas operacji w łonie matki) skóra goi się bezbliznowo, bez śladu po urazie. Co ciekawe, badania naukowców z Wielkiej Brytanii wykazały, że u ludzi w podeszłym wieku gojenie urazów skórnych może zachodzić wolniej, ale z wytworzeniem zdecydowanie mniejszej, delikatniejszej blizny, o makroskopowym i mikroskopowym wyglądzie przypominającym skórę niezranioną – wskazała dr Marta Kopcewicz z Zespołu Biologii Regeneracyjnej IRZiBŻ PAN w Olsztynie.

Czy kobiety mogą mieć większy potencjał do regeneracyjnego gojenia niż mężczyźni?

Naukowcy z Olsztyna w badaniach, które skoncentrowały się na sprawdzeniu różnic w budowie i składzie blizn w zależności od płci, przeanalizowali próbki skóry nieranionej oraz bliznowej pobranej od kobiet i mężczyzn po 50. roku życia. Tkanki pobrano z okolic brzucha pacjentów. W badania włączyli się lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie.

Prof. Gawrońska-Kozak wskazała, że już od dawna wiadomo, że nienaruszona skóra różni się w zależności od płci. U mężczyzn jest znacznie grubsza, ma więcej kolagenu typu 1., więcej gruczołów łojowych, które wydzielają sebum. Natomiast u kobiet wykazano wyższe poziomy ekspresji genów, charakterystycznych dla obecnej w skórze tkanki tłuszczowej. Ciekawostką okazało się jednak, że u kobiet zaobserwowano nagromadzenie większej ilości kolagenu typu 3., który powiązany jest z regeneracyjnym gojeniem się ran.

– To dopiero pierwsze przesłanki, które wymagają dalszych badań, ale po raz pierwszy zaprezentowaliśmy, że to kobiety mogą mieć większy potencjał do gojenia regeneracyjnego niż mężczyźni – powiedziała dr Marta Kopcewicz.

Podczas analiz przeprowadzono także badania histologiczne, by ocenić budowę blizn. Okazało się, że od płci zależny jest także układ włókien kolagenowych oraz ich grubość – u kobiet są one delikatniejsze.

Prof. Gawrońska-Kozak wskazała, że uzyskane wyniki badań mogą posłużyć do dalszych analiz nad preparatami farmakologicznymi, które uwzględniałyby płeć. „Ponadto nasze badania wnoszą istotną wiedzę o bliznach u ludzi powyżej 50. roku życia, gdy skóra jest inna niż u młodych, którzy zazwyczaj stanowią grupę badawczą w badaniach w tym zakresie” – podsumowuje naukowczyni.

Źródło: PAP